Śmiertelne niebezpieczeństwo i cudowny ratunek
Gdy po ostatnim zabiegu chirurgicznym, moja przyjaciółka nabawiła się martwicy tkanej, wreszcie powiedziała sobie STOP. Ku mojemu zadowoleniu, zaczęła nawet akceptować siebie taką jaką jest. Warto tutaj powiedzieć, że te wszystkie "zabiegi" o szczupłą sylwetkę pozwoliły mojej przyjaciółce na pozbycie się szalonych 7 kg i w efekcie końcowym swojej przygody z chirurgią, ważyła już nieco ponad 90 kg.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że wykryto u niej poważne zaburzenie rytmu serca. Lekarze jednoznacznie stwierdzili, że podłożem może być tkanka tłuszczowa, która "zaatakowała" serducho mojej psiapsi. Obie byłyśmy bardzo przestraszone całą tą sytuacją. I wtedy pierwszy raz usłyszałam o takim pojęciu jak dieta pudełkowa od FitApetit.
Byłam przeciwna, powiem otwarcie, bo nazwa nie przemawiała do mnie za specjalnie. Jakże się myliłam! Moja przyjaciółka postanowiła spróbować tej diety i wykorzystać catering dietetyczny od FitApetit. Nie fascynowałam się tym tak jak ona. Byłam raczej sceptyczna, dopóki nie przyszedł czas na mnie.
A jednak dieta cud istnieje...
W wieku 21 lat urodziłam swoje pierwsze dziecko. Po ciąży, prócz cudownej i kochanej córeczki zostało mi parę kilogramów. Nie przejmowałam się tym, bo uważałam, że nie ma się czym martwić 5 kilogramów w tą czy w tamtą nie powinno robić różnicy. A w dodatku mam przecież cudowną córeczkę. W trakcie pierwszego karmienia piersią stosowałam się jednak do rad mam i babć na temat diety mamy karmiącej.
Dziś, po 9 latach od pierwszej ciąży, jestem szczęśliwą mamą trójki małych kopii mnie. No i może troszeczkę męża. Szczęcie z macierzyństwa przysłaniać zaczęło mi nie 5 dodatkowych kilogramów, a 25. Przy moim 162 cm wzrostu to 85 kilogramów to już nie lada skok. Zaczęłam się źle czuć sama ze sobą.
Był to mniej więcej ten sam okres kiedy moja przyjaciółka zmagała się ze swoimi problemami sercowymi. W związku z tym, że nie umiem narzucać komuś swoich problemów, nie mówiłam jej jak się czuję. Na ten cały fit caering patrzyłam przez palce, dopóki nie zaczęłam dostrzegać u niej efektów, jakie daje dieta pudełkowa od FitApetit.
... o tym jak catering zmienił moje życie, czyli o diecie pudełkowej
Oczywiście zaczęłam się interesować tematem i przeszukiwać Internet, doszukując informacji czym jest catering dietetyczny od FitApetit, dieta pudełkowa od FitApetit i o co w ogóle z tym chodzi. Relacje przyjaciółki, były co prawda z pierwszej ręki, ale znam ją i wiem, że jak się czymś zachwyci to potrafi koloryzować.
Okazało się, że.... w ogóle nie koloryzowała. Dieta pudełkowa od FitApetit to przede wszystkim zbilansowany posiłek, menu ustalane przez specjalistę dietetyka, a co najciekawsze - i mnie osobiście to właśnie urzekło - przyrządzane przez prawdziwego, wykwalifikowanego szefa kuchni, którego po czasie mogłabym nazwać nawet mistrzem!
Fit catering pozwolił mi i mojej przyjaciółce przejść przez temat diety "bezboleśnie". Koszty diety pudełkowej są niczym w porównaniu z kosztami jakie poniosłabym, gdybym nie posłuchała dobrej rady i nie zaczęła diety pudełkowej. Po niedługim czasie od rozpoczęcia wspaniałej przygody z cateringiem dietetycznym widać było pierwsze efekty.
Nigdy nie przestanę w dietę pudełkową
Jestem szczęśliwa z tego jak wyglądam i moja Kaśka też. Obie jesteśmy spełnione, może każda inaczej, bo ja rodzinnie i w związku, a ona zawodowo i... powiedziałabym miłośnie. Dieta pudełkowa od FitApetit czyni cuda i to nie tylko na ciele, ale i na duszy. Chyba każdy, kto czuje się dobrze w swoim ciele, czuje się tak samo na duszy.
Mogę szczerze (i w tajemnicy) powiedzieć, że fit catering uratował moje życie, uratował mnie, zmienił samopoczucie na lepsze i uratował finanse. Czasem warto posłuchać przyjaciółki, ale tylko czasem. Bo zawsze trzeba słuchać przede wszystkim siebie. Jeden trafny wybór, a catering dietetyczny od FitApetit uchronił mnie od chirurgii i farmakologii. Teraz obie ważymy po 65 kilogramów.
W diecie pudełkowej, fajne jest to, że catering dietetyczny od FitApetit nie tylko jest ustalany i przygotowywany przez specjalistów, ale również dostarczany pod drzwi mieszkania. To bardzo wygodne, chwaliłyśmy sobie to zwłaszcza w dobie pandemii. Choć aktualnie przy pracy zdalnej to spore udogodnienie.
Podsumowując fit catering ma same plusy. Można wymieniać bez końca, ale może podam te, które dla mnie są najważniejsze. Po pierwsze zbilansowany posiłek każdego dnia, bez biegania na zakupy po kilkunastu sklepach i ryneczkach. Przystępne ceny i dobra jakość produktów. Oszczędność czasu i nerwów w przygotowywaniu dietetycznego, specjalnego posiłku. Brak talerzy i garnków do zmywania.